Ucze sie na
nowo mowic, odkrecac gaz, zamykac zamki w drzwiach I klodki. Bo wszystko kreci
sie w druga strone.
Muzyka
wieczoru, to muzyka sasiadow. Glosna, natarczywa, zagluszy wszystko. Nie
zamkniesz okna, bo go nie ma. Nie jest potrzebne. Wystarczy otwór w scianie I
kraty. Nie jestem sama. Jaszczurki na suficie, wierne towarzyszki wieczoru. Pieja
koguty, jest 22.30, chyba tez ekspaci z Europy. Dobranoc, w Europie
wstaje dzien.

Ventanas - "okna"
![]() |
| Czasem po ulicy biega iguana i czuje się na równych prawach z samochodami jak i pieszymi. |
“Okna” sa male, nastawione na przezycie, nie na rozrywke. Drogi sa po to, by dotrzec do celu,
a nie by sie bez sensu po nich wloczyc, czyli spacerowac. Rondo z pomnikiem kukurydzy
przy kazdym wyjsciu z domu przpomina mi, ze musze sie dobrze rozgladac, by
wypatrzyc gdzies biala make wsrod ton kukurydzianych. Ruch drogowy wstrzyma
czasem biegajaca po ulicy iguana. Na chodnikach suszy sie kakao. W rzece kobiety piorą bieliznę. I w którą stronę bym się nie wybrała, wszystkie ulice z miasta prowadzą na pola bananowe.

Brak komentarzy :
Prześlij komentarz