Wiekszy jest
silniejszy, wiekszy ma wieksze prawa. Dotyczy to samochodow na ulicy, relacji
pieszy - samochod oraz wiekszy - mniejszy na boisku. Mniejszy wiekszemu
przeszkadza, placze sie z pilka pod nogami, a wiekszy chce sie bawic w powazny
mecz.
Mniejszemu
jest wszystko jedno gdzie bedzie kopac pilke. Na ulicy, na placu, na placu
budowy. Najwazniejsze, ze ma pilke. Mial. Wpadla do rzeki zamienionej w kanal
sciekowy. Jest daleko w dole, w brudnej wodzie wokol smieci, prowadza do niej
strome zbocza. Sytuacja beznadziejna, trzeba sie z pilka pozegnac. Tak mi sie
wadawalo. Przechodzi starszy kolega, probuje pomoc, nie udaje sie, odchodzi.
Nie znalam takiej determinacji, by ocalic najwiekszy skarb chlopiecego
dziecinstwa. Nie odejda, nie zostawia. Wyciagneli. Graja dalej. Emocje, radosc,
zabawa I znow pilka w sciekach. Znow dokonuja niemozliwego. 2 minuty gry, 20
minut nieziemskiego wysilku, by wydobyc pilke.
Restauracje w centrum handlowym w Guayaquil. Ludzie patrzą nie w swoje talerze tylko na ekrany z transmisją meczu. Co jakiś czas rozlega się niesamowita wrzawa. Nie muszę pytać jaki sport tu jest najpopularniejszy.
Restauracje w centrum handlowym w Guayaquil. Ludzie patrzą nie w swoje talerze tylko na ekrany z transmisją meczu. Co jakiś czas rozlega się niesamowita wrzawa. Nie muszę pytać jaki sport tu jest najpopularniejszy.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz